Prywatnie, cichcem, do szuflady. Dla koneserów, na cudzą ścianę, pro publico bono. Bo ręka puszczona samopas się narowi. Bo nulla dies sine linea.

2016-02-14

Medalion Fiku-miku

 Oho, ktoś tu sobie wybije zęby!


13 komentarzy:

  1. Medal za osiągnięcia, czy na zachętę? ;

    OdpowiedzUsuń
  2. Figo-fago, tak moja babcia mówiła na amantów, którzy dobijali się do moich drzwi i świadczyło to o ich niewielkiej intelektualnej atrakcyjności :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właściwie to nie jestem pewna czy zrobiłaś sobie właśnie dobry pijar (dobijali się) czy zły (niewielka i-atrakcyjność).
      Chyba pozostaje to kwestią jakości osądu babci ;)

      Usuń
    2. Ja tu nie mam najmniejszego znaczenia. Babcia zawsze wiedziała lepiej. Każdego z tych chłopców kochałam, jak tego jedynego. Głupia byłam, naiwna, babcia miała rację. Dobry/zły PR - hehe, Paddy mnie uwielbia i już nic tego nie zmieni, noooo może jak się wykończę, to wszystko się zmieni. W tej chwili jest cool. Kiss

      Usuń
    3. aaa i na chwilę przed ślubem, babcia przekonywała mnie, na cholerę Ci taki Paddy! I podsuwała mi pod nos syna pierworodnego sąsiadki, z którą grywała w karty. Taka była babcia Marysia :) moja ukochana z resztą.

      Usuń
    4. Kwestia czy babcia wygrywała czy przegrywała w te karty. Endorfiny hazardu potrafią wypaczyć osąd nawet u najlepszych ;)

      Usuń
    5. Oraz przy okazji poproszę może o jakiś wiersz do interpretacji kreskowej. Byle nie za trudny.
      (Już te pornia zostawmy za sobą ;)

      Usuń
    6. Więc właśnie... wiersz, DźizyKrizy... Ten powinien być dla Ciebie bułka z masłem :* albo jak wolisz piece of cake

      kiss

      Rozproszenie

      Kiedy z przyjaciółmi staliśmy nad urwiskiem, w płaszczach
      w kształcie liści, próbowałam sobie wyobrazić intensywność,
      z jaką możemy się różnić. Zapachem, skórą, porastającym mchem
      w pęknięciach skał, smugą chmur i drogami odciętymi od oceanu
      uwięzionego pomiędzy dwiema warstwami lodu na asfalcie.

      Kopiujemy wyuczone zasady, schematy, dzięki którym łatwiej
      stymulować pamięć. Zmuszamy się do skupienia wzroku dziesięć stóp
      nad wodą. Przyjaciele usuwają z piasku litery. Dzielą ziemię znakami
      należącymi do dyżurnej grafiki. Może odwiedzą nas znowu, wtedy
      schowam się w łóżku. Przeciągnę nastrój farsy. Zeszłej nocy
      śmiesznie wyglądali spod kołdry.

      W kręgach oceanu, w przekształconej perspektywie
      obrazu rozpoznałam ich twarze. Ułożą się na wodzie.
      W pierwsze ujęcie. Eksperymentalne, malarskie.

      Usuń
  3. Czuję, że ja zasłużyłam na taki medal. Naprawdę się starałam!

    OdpowiedzUsuń

Proszę sobie folgować

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...