Prywatnie, cichcem, do szuflady. Dla koneserów, na cudzą ścianę, pro publico bono. Bo ręka puszczona samopas się narowi. Bo nulla dies sine linea.

2013-01-25

Marysia ma żylaki!















































Myślę sobie, że skoro mają już lalki Barbie różne kolory skóry a nawet ponoć niektóre  występują w wersji XL, to czas na coś nowego, pro bono medico: Barbiom, które za długo siedzą mogłyby sinieć nogi, a tym które za długo stoją wyleźć żylaki.
To by było bardzo dla małych dziewczynek pouczające i potem by się nie dziwiły - jakby co.

Etykieta na nalewkę Leśny Gaj

Jedna z etykiet, które kiedyś robiłam na nalewki domowej roboty, ku konfuzji pijących ;)















(Tak mi się przypomniało przed weekendem...)
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...