Prywatnie, cichcem, do szuflady. Dla koneserów, na cudzą ścianę, pro publico bono. Bo ręka puszczona samopas się narowi. Bo nulla dies sine linea.

2015-11-19

Okularnicy, w domu i na ulicy. Oraz maseczka



"Między nami po ulicy,
pojedynczo i grupkami,
snują się okularnicy ze skryptami.
I z książkami, z notatkami,
z papierami, kompleksami.
Itd., itp., itp., itd., itd. "

Można posłuchać całości, bo to ładna piosenka jest [klik]
chociaż zawiera kilka kontrowersyjnych tez, jak na przykład 'Taki dzieckiem się nie zajmie, tylko myśli o Einsteinie' oraz 'I nie dla nich dewolaje, i Paryże, i Szanghaje. I nie dla nich bal i ubaw, ani Lala, ani Buba.'
Gdyż jestem pewna że dewolaje są już dostępne dla wszystkich, a dzieckiem można się zajmować riserczując Einsteina na smartocosiu oraz jednocześnie dewoluując w kuchni z Bubą. (A do Paryża to kto by się teraz wybierał).

No to jeszcze rzucim na ruszt posta kilka okularniczych portretów z fejsboxa.
(Zadanie: połącz w pary według gustowności oprawek)


(Na obrazku dwóch moich kolegów, ciotunia, ex-wykładowca oraz sławna blogerka)

11 komentarzy:

  1. Sławna blogerka, to ta ostatnia?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta po lewej, zakurzona ;)
      Ty, my deer, też już gdzieś zboxowana, ale jeszcze nie zdigitalizowana, ah oh, forgive me ;)

      Usuń
    2. Spoko relaks :)

      zakurzona... kiss

      Usuń
  2. Okularnicy ostatnio w natarciu... W każdym lustrze widzę jedną taką ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. A Ty gdzie jesteś? :) Pozdrawia kolejna okularnica. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja występuję w wersji sauté czyli nieoszklonej ;)

      Usuń
  4. Pięęęęękne, co ja poradzę, że się kocham w dziełach Twych rączek? To nieuleczalne.
    Odkryłam właśnie, że polski producent specjalizuje się w oprawkach drewnianych. Zaczynam ciułać! Jak uciułam, to może mnie uwiecznisz w fejsboksie-botoksie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ostatnio był jakiś boom na drewniane zegarki, bardzo ekskluzywne, zatem do kompletu jak rozumiem można nabyć i oprawki okularnicze i wyglądać kosztownie w wersji eko, ah.
      Mogłabym takie, a owszem, ale z jakiego drewna się zacukałam. Heban czy różane, hm. Baobab, bingo.

      Usuń
  5. Też się zokularyzowałam. Tymczasem do czytania i pisania. Wyglądam inteligentniej!! Wreszcie:-)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Poprosimy o stosownie dowodową fotkę, ale ogólnie to wierzymy na słowo ;)

      Usuń

Proszę sobie folgować

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...