Prywatnie, cichcem, do szuflady. Dla koneserów, na cudzą ścianę, pro publico bono. Bo ręka puszczona samopas się narowi. Bo nulla dies sine linea.

2016-11-13

Pejzażyk patriotyczny czyli chcieliście Polski, no to ja macie, skumbrie w tomacie, pstrąg

Umówmy się że to było zapostowane jedenastego, dobra?


Ponieważ ostatnio było zgłaszane zapotrzebowanie na zoomowanie, jestem zatem przygotowana w temacie niedowidzących:


MENIU:
piąte koło u woza - sarmatoza / Król i Królowa Polski w jednym / Kraj w proszku,Wisła w płynie / piękne Osiedle Młodych bo to nie jest kraj dla starych ludzi / pola pełne buraków w tym cukrowych, bo tu słodko /  brat-chwat Vat / dworek ziemiański a zaduch słowiański / nadmorska pocztówka i pełna jajek NFZ-owska stołówka/ kieliszków kolumna / wsie, miasta i gumna/ itd, ufuf.
A ten kowboj to oczywiście Cejro ;)

A tera ORZEŁEK, wersja osobista.


























Tak, przyjmę z pokorą krytykę i wytknięcia, że jest on szpotawy i ogólnie wyleniały, że ma focha na gębie oraz czarne płuca, a także naddatek czapki połączony z niedostatkiem skrzydeł. Że bardziej przypomina sowę niż Sawę i że ma więcej z Marsa niż z Warsa. Uważam jednak że ma w sobie potencjał. Mam zamiar wspomóc go odnową biologiczną w spa-toszopie i w przyszłym roku sprzedawać na koszulkach hipsterom. Bo bądźmy szczerzy, styl narodowo-patriotyczny pozostawia wiele do życzenia w temacie estetyki i na tym tle orzełek ów nie może być aż taki zły. Zwłaszcza że już dwa lata czeka na wizytę u kardiologa i okulisty ;)

Czuwaj!

19 komentarzy:

  1. Trochę jakby tego klimatu? Tylko bardziej pomidorowy niż marchewkowy, ale za to buraki chyba ćwikłowe? Bo cukrowe jakby za blade? Orzeł w stylu aztecko-inkaskim, coś jakby Quetzalcoatl zapętlony przez szalonego kapłana?! :D :D :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo tu istny Meksyk, panie dzieju ;)

      Usuń
    2. Dziękuję za tak przebogate kulturowo skojarzenia, oraz na szczęście nie wyjechałeś mi tu z Wirakoczą, uf (ta zdziwka na twarzy pt "Co ja właściwie czymam?" ;)

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. Przeca musiałam czymś zakąszać.

      Usuń
    2. To ja tysz ide siem napić!!! Nie mogłaś zostawić? Tera zagrychy nie ma!!! ;)

      Usuń
  3. O, nie na niebiesko? ;)

    W imieniu swoim i wszystkich niedowidzacych goraco dziekuje za zoomy :*

    Orzelek dosyc wystrachany zdaje sie byc - no ale nie ma sie co dziwic w sumie, jak sie tyle lat patrzy na ten kraj i jeszcze sie podpisalo umowe dozywotnia na bycie logo i znakiem rozpoznawczym, i trzeba wlasnym twarzodziobem to wszystko firmowac. Pewnie niedlugo na kozetke trafi...

    Jezus-Matka-Boska-Król-i-Królowa-Polski jest przecudny! Ja bym go na koszulke chlapla, serio!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Diabeł podziękował za zoomy także w moim imieniu, więc ja już nie będę dziękować ;-)

      Usuń
  4. Bardziej jak bazyliszek, a może mnie się tylko wydaje, że bardziej, może trochę mniej :) jesteś mistrzynią miniaturek!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie takąż znowuż, w telewizji to zawsze pokazujo takich co malujo na ziarnku ryżu albo wykałaczce albo pod mikroskopem elektronowym, i to jest wymierny sukces miniutaryzacji artystycznej ;)

      Usuń
    2. Nie oglądam TV :P dla mnie jesteś mistrzynią!

      Usuń
  5. Orzełek wygląda, jakby się wykluwał onegdaj z betonowego jaja... ;-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Rzeźnia, jakaś taka, dla Ciebie (!) wyszła :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jezu, jakiego ja mam nosa! :D Hehe.

    OdpowiedzUsuń
  8. Znalezienie kowboja zajęło mi wiele minut. Dobrze, że nie godzin.
    Wolę niebieskie. Rozumiem, że niebieskie z czerwonym nie mogło być, bo to raczej na 4 lipca.
    Ogólnie koszmar, czyli adekwatnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za stosowny docen, generale Americano.
      Marzenie życia: mieć w niemieckiej gazetce rubryczkę z obrazkami 'Znajdź pinć różnic', ah ;)

      Usuń

Proszę sobie folgować

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...