Prywatnie, cichcem, do szuflady. Dla koneserów, na cudzą ścianę, pro publico bono. Bo ręka puszczona samopas się narowi. Bo nulla dies sine linea.
Ja tam nie miałabym nic przeciwko!To jak? Zaczynamy?
Ja mam na przeciwko lustro, poza tym też nic ;)
Natychmiast nalezy usunac lustro! Wtedy nawet nie trzeba bedzie zaczynac :D
Po co usuwać, wystarczy nie myć ;)
Ja chyba jednak wolałabym wersję drugą :)A co mi tam, niech se będę szeroka w barach!
To nie jest wersja druga, tylko ta sama, rok później.Marynareczka by ci się popruła ;)
Lustro do wymiany.
Proszę sobie folgować
Ja tam nie miałabym nic przeciwko!
OdpowiedzUsuńTo jak? Zaczynamy?
Ja mam na przeciwko lustro, poza tym też nic ;)
OdpowiedzUsuńNatychmiast nalezy usunac lustro! Wtedy nawet nie trzeba bedzie zaczynac :D
OdpowiedzUsuńPo co usuwać, wystarczy nie myć ;)
UsuńJa chyba jednak wolałabym wersję drugą :)
OdpowiedzUsuńA co mi tam, niech se będę szeroka w barach!
To nie jest wersja druga, tylko ta sama, rok później.
UsuńMarynareczka by ci się popruła ;)
Lustro do wymiany.
OdpowiedzUsuń