Prywatnie, cichcem, do szuflady. Dla koneserów, na cudzą ścianę, pro publico bono. Bo ręka puszczona samopas się narowi. Bo nulla dies sine linea.

2016-04-03

Wiosenna pryzma (i dwie gołe baby ;)


Bogactwo znaczeń interpretacyjnych, jako i wiela różnych innych składników ogranicznych - ukryte w pryzmie.

11 komentarzy:

  1. Na uwagę zasługuje wlew paliwa do mózgu w głowie lewej baby... ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wlew, tylko cylinder, utrzymujący nadciśnienie w tłoku (po ilości zwojów widać, że z tłukiem nie mamy do czynienia).

      Usuń
  2. A ja myślę, że to teściowa pani z lewej. W zwojach trudności i splątanej rzeczywistości syn (uwikłany, lecz walczący), a gmatwaninę ciągnie jego żona. I ma coś z głową.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Że what? Acha, coś w stylu moda na sukces-yee.

      Usuń
    2. Nojacię! Oczywiście! Pandemonia ma rację! To teściowa z synusiem i żona. Żona po lewej, bo wiadomo, że teściowa jest zawsze right ;-)

      Usuń
    3. O matko. Po co pytałam.

      Usuń
  3. Ta bez majtek jest chyba bardziej postępowa (ale mogę się mylić)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak wyszło przy podziale (bielizny, nie zygoty)

      Usuń

Proszę sobie folgować

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...